Ja najczęściej piję herbatę i kawę.
Co chwilę kupuję nowe smaki i gatunki.

Moja ulubiona w tym momencie to herbata owocowa czereśniowo - bananowa z rossmana :)
Pychota.
Nie umiem się smusić do picia wody :(
Jedynie latem i najlepiej z cytryną.

Ja bardzo lubie herbate :) ale szczegolnie jesienią i zimą ;) chociaz latem tez pijam głównie herbate - moja ulubiona to Arriva Ice tea :)

Poza tym lubię sok grapefruitowy i pomarańczowy.

A moja ulubiona herbata to Irish Cream z mlekiem, ewentualnie karmelowa np. Dilmah.

Kawy prawie nie piję. Jeśli już to bardzo rzadko.

A właśnie kiedyś miałam tą karmelową ale jakoś mi nie posmakowała.
Uwielbiam herbatkę z limonką mmmm, taka aromatyczna i kwaskowata, pychota.

Ja uwielbiam kawę, piję 2 dziennie zazwyczaj. Herbatę to jak mi się przypomni, choć ostatnio mam zieloną owocową tetley i bardzo lubię. Za to nie mogę obyć się bez wody niegazowanej ;) No i czasem pepsi, jedyny napój gazowany, który piję. Ale rzadko.

Ja wode lubie tylko jak jest gorąco lub po jakimś wysiłku ;) wtedy najlepiej smakuje. Uwielbiam smakowe niegazowane nałęczowianki, ale nie wiem czemu latam po nich siusiu co 15 minut ;).

Ja wodę też tylko latem, aż przyjemnie się pije.
I kompoty z owoców, mniam :lizak:

Słyszałam że niektóre gatunki herbat odwadniają bo wydzielają taki hm... enzym który wchłania wodę z organizmu i często się lata  do WC po nich.