Nasze Miejsce

Nasze miejsce w sieci...


#541 2008-06-29 17:04:39

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Aga mnie chyba naprawdę pokopało.
Porąbało i tyle, albo za dużo wypiłam....

nie wiem co zrobię jak zadzwoni.
o żesz
powinnam po tyłku za to dostać


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#542 2008-06-29 17:57:05

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Mnie sie wydaje, ze po prostu zatesknilas za czyms nowym, ekscytujacym, może zakazanym. To sie zdarza, tez czasem tak mam. Ale rozsądek wygrywa.

Offline

 

#543 2008-06-29 18:28:16

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Śmiać mi się chce zobaczyłam na n-k że Sweet dodała nowe zdjęcie i zaraz powędrowałam obejrzeć. No i po komentarzach zajrzałam też do ka.si, oreganki i chciałam wejść na profil guanty, po czym okazało sie ze mnie zablokowała nie no, chora jakaś. Jeszcze niedawno zaglądałam i nie było blokady, ciekawe co jej sie stało, że sobie teraz przypomniała że mnie nie lubi

//btw. po ich ogolnodostepnej korespondencji (swoja droga nie wiem po co sie tak obnosić z tą wielka przyjaznia) wnioskuje, że na pewno istnieje jakies ich forum. A po tym, że guanta udziela sie w ich profilach stwierdzam, ze ona tez w nim uczestniczy. A niby tak im przeszkadzaly jej prostackie komentarze

Jak to jednak trzeba mieć dystans do tego całego internetowego świata

Ostatnio edytowany przez Ines (2008-06-29 18:31:36)

Offline

 

#544 2008-06-29 19:17:19

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Aga normalnie wierzyć się nie chce.....
Te dziewczyny jednak nie są normalne [dblpt]" alt="" />
A swoja drogą nie podoba mi si ta opcja na nk że widać kto ogląda profil...

A z tym wczorajszym zajściem to masz rację - zatęskniłam za czymś nowym ale szybko doceniłam to co dobre, sprawdzone i ten kogo kocham


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#545 2008-06-29 19:31:47

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Vibesko, na szczęście tę opcję można wyłączyć, ja to zrobiłam od razu jak tylko ją zauważyłam. Ale fakt, że przesadzili zero prywatności.

Offline

 

#546 2008-06-30 22:08:09

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Hello.

Vibesko ja myślę, że to był głupi wybryk i tyle. A koleś może nie zadzwoni, a jeśli już to go spław

Co do dziewczyn z szalonych to szkoda gadać.

A ja byłam ostatni dzień w pracy, nowa dziewczyna jest przerażona i nie wierzę, że da sobie radę. No ale może się pomylę.
A ja żałuję, że byłam dla nich taka dobra. Dziś poszłam się z nimi pożegnać, podziękować za współpracę itp. żeby nie być takim chamidłem jak oni. Ze starej ekipy została tylko Maja. I ona miała umowę przedłużaną co miesiąc. I dziś jej powiedzieli, że jutro już nie ma przychodzić do pracy. Że ją zwalniają. Bosko po prostu. Nie ma jak kogoś wyjebać z dnia na dzień. Żałuję, że byłam dla nich taka dobra. Życzę im, żeby nowa osoba się zwolniła i żeby zostali na lodzie. A jeszcze bardziej, żeby ktoś zrobił im kwasu z tym, że podszywają się pod EFS a wcale żadnych dotacji nie mają. Dziś się tą Mają zbulwersowałam, jak można po pół roku tak kogoś wyjebać.


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#547 2008-07-01 10:15:36

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

No widzisz Aniu, mowilam Ci ze twojemu szefostwu by sie bardzo przydal zimny prysznic. Moi tez teraz zamierzaja wywalic jedna dziewczyne i zabronili mi ja ostrzegac. Na dodatek oni wyjezdzaja i mi kaza jej przekazac ta nowine. Ale nie ma tak, powiem im ze to jest ich decyzja i oni musza jej o tym powiedziec. Ze trudno, najwyzej zrobia to dopiero jak wroca, ale ja ich w tym nie wyręczę.

Ja sie boje szukac nowej pracy, tyle idiotow zajmuje wysokie stanowiska ze az strach .

Aniu, a ty jak sie wyprowadzisz to bedziesz tam na miejscu czegos szukać?

Offline

 

#548 2008-07-02 11:08:59

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Wy to mnie  w ogóle nie słuchacie Przecież dostałam od wujka mieszkanie do użytkowania w Bytomiu i zaczynam remont.

Wczoraj tam byłam, nie jest źle Więc zaczynam remont.


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#549 2008-07-02 12:50:57

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ale ja miałam na myśli czy bedziesz szukać pracy . Bo ze dostalas mieszkanie to wiem .

Offline

 

#550 2008-07-02 14:38:27

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Hehe a już myśłałam. Oczywiście, że będę. Ale zacznę tak w połowie/pod koniec lipca, żeby mieć gdzie mieszkać .

Zastanawiam się nad studiami podyplomowymi... Ale chyba na jakiejś uczelni prywatnej, bo państwowe za drogie a i tak poziom kiepski.


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#551 2008-07-02 17:07:44

Rayne

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 78
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ja się melduję, pamiętam o Was i sobie nie myślcie, że jest inaczej bo tak łatwo się mnie nie pozbędziecie
Tyle tylko, że się właśnie pakuję, jutro o 11 przeprowadzka - wreszcie, uffff... Pani wielka właścicielka zachowuje się poniżej krytyki, także nie mogę się doczekać, aż przestanę być zmuszona na nią patrzeć
Na szczęście net tam jest, możliwe, że trzeba będzie coś skonfigurować, także jutro pewnie nie dam znać przez forum, ale pewnie już w piątek, a najpóźniej w poniedziałek.

Całuję wszystkie

Offline

 

#552 2008-07-02 17:32:07

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ryane no to czekamy na jakiś znak


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#553 2008-07-02 22:06:27

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ja dostalam wlasnie kase od wydawnictwa za te duperele ktore dla nich napisalam smiesznie, prawie 400 zł za taką głupotę . No ale nie będę narzekać . Tylko jakoś głupio mi teraz znowu im proponować moje teksty... Wtedy nie wszystkie przyjeli, bo takich "pomyslowych" jak ja jest mnóstwo... A nie chce sie narzucac.
Dobre i to co teraz zarobiłam. Zero wysiłku i jakis dodatkowy pieniądz na koncie.

Offline

 

#554 2008-07-05 10:35:08

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Dziewczyny jestem załamana tym mieszkaniem... Nawet mi się pisać nie chce ale ja nie wiem skąd ja na to wszystko wezmę kasę. Trzeba będzie pożyczkę zaciągnąć...


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#555 2008-07-05 13:21:59

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Aniuś
Na początek może spraw sobie najpotrzebniejsze rzeczy?
Żebyś miała gdzie spać, umyć się, ugotować coś...
Reszta z biegiem czasu ??

Dziewczyny ale ostatnio zalatana jestem.
Byłam na zakupach, kupiłam sobie klapeczki z pełnym przodem, Game Shine;a i czarną bluzeczkę z wycięciem na plecach.
A wieczorem lecę na disco


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#556 2008-07-05 22:43:22

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Aniu, Vibeska ma racje, na wszystko przyjdzie czas, stopniowo się jakoś urządzisz. A ostatnio pisałaś, że nie jest tam tak źle... Jednak się przeliczyłaś ? Co tam jest do zrobienia?

Offline

 

#557 2008-07-06 12:23:42

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ale dziś jest śliczna pogoda
Fajnie się wczoraj bawiliśmy, wytańczyliśmy się, pośmialiśmy się.
No i wbrew pozorom dziś się czuję cudnie, wyspana, wypoczęta


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#558 2008-07-08 10:33:27

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

No wiadomo, że od razu nie zafunduję sobie megaluksusów ;] Ale sama łazienka wyjdzie mnie z 2,5 tyś, do tego tapety, wykładziny - kolejne 1,5 tyś, kuchenka - conajmniejj 800 zł, jakaś wersalka, stolik... I tak się zbiera. Eh.

Zaczęłam się rozglądać za pracą i to mnie dodatkowo podłamuje. A jeśli chcę iść na podyplomowe od października to na same studia muszę mieć 375 zł miesięcznie...


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#559 2008-07-08 20:31:46

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

No tak, ziarnko do ziarnka... I uzbiera się spora kwota

Łazienka bez remontu nie nadaje się do użytku?

Vibesko, jak tam sprawa z dyskotekowym wielbicielem?

Ostatnio edytowany przez Ines (2008-07-08 20:32:06)

Offline

 

#560 2008-07-08 21:08:02

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Łazienka bez remontu totalnie odpada. Eh zobaczymy jak to będzie.

W dodatku jak na razie nie widzę dla siebie zbyt wielu ogłoszeń... Wszędzie mają spore wymagania.

Bu.


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#561 2008-07-13 18:22:53

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ej kobietki dlaczego nic nie piszecie??

Ja byłam w piątek w Ikei, kupiłam trochę pierdołek Wczoraj wybrałam już kafelki, kabinę prysznicową i inne takie ale muszę czekać aż znajdę kogoś do tych durnych kafelek... Może we wtorek będę wiedziała czy kogoś mam czy nie.

A we wtorek jadę przedłużyć pazurki Nie mogę już patrzeć na moje połamańce.

Jak tam wakacje Wam mijają?


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#562 2008-07-13 20:20:12

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ja spędzilam boski weekend. W piatek pracowalam do 13 a potem ruszylismy z Wojtkiem w kierunku Lublina a konkretnie za Lublin, nad jezioro.

Było super, 30 stopni, słoneczko, ciepła woda... Aktywnie spedzony czas . Brakowalo mi tego... W zeszlym roku nie kąpałam się w żadnym jeziorze ani nigdzie, wiec teraz chce nadrobić...
Szkoda ze dzisiaj trzeba było wracać .

Offline

 

#563 2008-07-14 08:26:34

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

W weekend faktycznie był mega upał. Ja spędziłam cały na jeżdżeniu po sklepach z wyposażeniem łazienek, więc średnio mi to słonko odpowiadało, tym bardziej, że nie mamy klimy w samochodzie

A dziś musiałam iśc na 7 do kościoła i brrr zimno na podwórku.


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#564 2008-07-14 17:09:16

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

A czemu tak wcześnie do kościoła?

Offline

 

#565 2008-07-14 19:04:45

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

A moja babcia msze za rodzinę zazwyczaj rezerwuje na takie pory. Zazwyczaj mnie nie ma w domu, no ale jak już jestem to nie ma przebacz


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#566 2008-07-16 09:42:32

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

kurczę, ja nie wiem co się dzieje z tym forum...

Dzisiaj po pracy widzę się z naszą Navi. Dowiem się czy jeszcze w ogóle pamięta o tym miejscu .

Offline

 

#567 2008-07-17 11:10:19

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

No ja też nie wiem Vibeska się ostatnio nie odzywa. Navi nawet nie wpadnie Ula to samo, choc może jest na wakacjach. Bu. Tęskni mi się za Wami!

A ja wczoraj byłam na rozmowie o pracę. Ale za wysokie wymagania o wiele więc niestety. A i mi nie dokońca odpowiadał szef i miejsce. Szef - starszy facet, na rozmowie siedział też jego syn, taki dresik synuś bogatych rodziców, rozwalony na fotelu jak w knajpie nic się nie odzywał. A szef ze 4 razy się mnie pytał czy mam męża, czy planuję ślub itp. No sorry.

A dziś spotykam się z kumpelą, która studiuje we Wrocławiu i widzimy się średnio 2-3 razy w roku, także cieszę się bardzo.

Pazurki mam zrobione, bardzo jestem zadowolona


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#568 2008-07-17 22:14:55

Rayne

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 78
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Aniu, może ten szef szukał żony dla syna

Ja jestem, na wakacje nie jadę, po prostu usiłowałam ogarnąć się po przeprowadzce od Iwonki :]

Offline

 

#569 2008-07-17 22:42:24

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Haha, bardzo ciekawa teoria

Ula, a czemu nie jedziesz na wakacje?

Offline

 

#570 2008-07-18 09:46:29

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Haha Ula bardzo możliwe ;]
A moja Ewa, z którą się wczoraj widziałam, też szuka pracy (skończyła chemię) i też mówi, że jak na razie to nieciekawie. Ostatnio zadzwoniła do jakiejś firmy, żeby zapytac czy mają wolne wakaty (bo jej kolega z roku dostał się tam po znajomości) na co kierownik, po pytaniach o małżeństwo, planowane dzieci itp., powiedział jej, że nie mają a on i tak nie lubi zatrudniac kobiet, bo na macierzyńskie chodzą.... Bez komentarza. Toż to się do sądu nadaje ;/

Ines a jak u Ciebie w pracy? Szukasz czegoś innego?


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plwodomierze wrocław cena skalna jaskowicka cs city