Nasze Miejsce

Nasze miejsce w sieci...


#61 2008-04-29 22:53:11

navi

Użytkownik

8537233
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 98
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

o jak sie wpieniłam

okazalo sie ze pojechali tam tylko po to, zeby ten kolega obgadal z jakims palantem z warsztatu jak ma jego samochod naprawiac nie mogli przez telefon bo on sie uparl ze ten kolega ma przyjechac... a bartek pojechal z nim tylko dlatego, ze ten sobie cos wypił wczesniej. myslal ze juz beda odbierac ten samochod, a oni tam siedza od godziny rozmawiaja
akurat jak moja mama wyszla na caly wieczor.. taaak.. wspaniale

a ja siedze maluje paznokcie i przegladam fryzury w necie...
http://ikf.com.pl/fryzury-srednie/fryzura8503.htm
ta mi sie spodobala.. tylko nie wiem czy sie chce na grzywke znowu pisać

Ostatnio edytowany przez navi (2008-04-29 22:53:57)

Offline

 

#62 2008-04-30 07:36:38

navi

Użytkownik

8537233
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 98
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

wstawać

miłego dnia cmok

Offline

 

#63 2008-04-30 09:10:30

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Mnie się ta fryzurka nie podoba nie lubię takich do wewnątrz, wolę jak włosy wywijają się na zewnątrz lub są proste.

Witam was w tą pochmurną lecz całkiem przyjemną środę znowu mam lenia... Ale poprzeplatam sobie dzisiaj pracę z planami wyjazdu wydrukuje sobie rozne potrzebne informacje itp.

Offline

 

#64 2008-04-30 09:29:42

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Hej
Ja mam same szkolenia i rozprawy dziś więc nie popiszę z Wami.
A teraz wcinam bajaderkę ..... ble jakie to fuj ale mnie zmuszają i muszę


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#65 2008-04-30 10:17:16

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Właśnie usłyszałam w radiu, że w Zakopcu centralnie leży sobie śnieg nawet w centrum miasta. Nie no super, marzylam o tym zeby w weekend majowy poczuć się jak w grudniu .

Na Kasprowy też zamierzamy wjechać a tam to już zima na całego

http://www.pogodynka.pl/kamery/kasprowy.jpg

Ostatnio edytowany przez Ines (2008-04-30 10:30:05)

Offline

 

#66 2008-04-30 11:37:34

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

U mnie dziś też niestety jest pochmurno.

Jak mnie mdli, musiałam zjeść tą okropnie słodką, obrzydliwą bajaderkę fuj fuj fuj, co za świństwo.
Chwilka przerwy i zaraz biegnę na rozprawę administracyjną.

A popołudniu relax
Ines jutro wyruszacie ??


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#67 2008-04-30 11:50:18

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Dzisiaj wyruszamy niestety czeka mnie calonocna podróż pociągiem, ale dzięki temu jutro rano będę już w górach . No i jutro ruszamy na podbój Morskiego Oka hop bo ma byc najlepsza pogoda z tych 3 dni kiedy tam będziemy.

Boję się trochę tych tłumów... Juz teraz sprawdzilam podklad z kamerki na Krupówki i dosłownie ludziów jak mrówków... eek

Edit: ja uciekam do domku, poprosilam szefa o wcześniejszą wolność bo mam sporo do zrobienia przed wyjazdem . Jak znajde chwilke to jeszcze do was zajrze ale na wszelki wypadek już życzę miłego weekendu wypoczywajcie i zbierajcie siły, zby wystarczyly do nastepnego dlugiego weekendu (za 3 tygodnie )

Ostatnio edytowany przez Ines (2008-04-30 15:25:15)

Offline

 

#68 2008-04-30 16:55:01

Rayne

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 78
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Weekendos tygrys
Idę Was nadrobić, a tym, co już zaraz wyjeżdżają życzę wspaniałej zabawy

Offline

 

#69 2008-04-30 17:16:30

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ula Ty zostajesz w domu ?
Bo chyba nikogo nie będzie na forum

Ale dobrze, bawcie się
Ines, miłego wyjazdu. Na pewno będziecie się świetnie bawić

A ja spędzę czas z moim pluszakiem


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#70 2008-04-30 18:00:15

Ines

Użytkownik

1578012
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 259
Punktów :   
WWW

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Mam czaaas wyszłam tak wcześnie, że spokojnie się ze wszystkim wyrobię.

Jeszcze mnie ktoś dzisiaj w tyłek pocałował na skrzyżowaniu baba aż podskoczyłam ale na szczęście nic się nie stało, koleś po prostu się na mnie stoczył (tam jest z górki), jakiś totalnie nieprzytomny
No ale nie ma śladu... Tzn. zderzak nie odpadł

A dokładnie rok temu po raz pierwszy ujrzałam moje zielone maleństwo i dzień później zostałam jego właścicielką .

Przyszła mi też dzisiaj nowa polisa strasznie szybko działa ta Axa

Offline

 

#71 2008-04-30 18:10:54

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Ines, ta Twoja żabulka, tak ją kochasz
A ja mam nadzieję że jutro wybierzemy się na rowery, trzymajcie kciuki za ładną pogodę


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#72 2008-04-30 19:35:51

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Hello kochane. Ale jestem wymęczona. W pracy był luzik, szefa nie było cały dzień. Oczywiście wkurzył mnie przez telefon, ale co tam.
Byłam na zakupach, i w piątek jedziemy rano. Także jutro się lenię.
Lecę oglądać desperatki


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#73 2008-04-30 20:47:21

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Aniu, to ty jutro mi potowarzyszysz na forum

Dziewczyny, marnie dziś z moim dietowaniem, ale będzie jutro lepiej
Jutro jadę na rowerek z moim kochanym, ale się cieszę

No i chciałam ściągnąć sobie Lejdis ale coś mi nie wychodzi


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#74 2008-04-30 20:53:01

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

No ja też Lejdis nie mogę ściągnąć. Muszę koleżankę poprosić żeby mi z akademika przywiozła.

Jutro jestem cała Twoja Vibesko


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#75 2008-04-30 21:12:20

navi

Użytkownik

8537233
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 98
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

ja tez bede czasem zaglądac biore swojego lapika do podrzutka bo musze pisac prace bleee......
a teraz widze jestem sama...
wlasnie sie pokłociłam z mamą

Offline

 

#76 2008-04-30 21:19:36

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

No ja mam zamiar jutro ostro magisterkę pisać.

Navi ojj to niedobrze. A o coś poważnego?

Moja mama dziś szczęśliwie znalazła PIT, podrobiła podpis i wysłała. Oddadzą mi 150 zł jakoś. Bez szaleństw, ale na buty i pół perfumu będzie


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#77 2008-04-30 21:30:55

navi

Użytkownik

8537233
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 98
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

ja jutro na troche prace musze odwiedzic... to kara za to ze sie w niej obijalam,  musze ponadrabiac rzeczy.. .z początku roku

kłotnia standardowa-o podrzutka. miłe rzeczy usłyszałam nie ma co...
naprawde, to przestaje byc wiek na mieszkanie z rodzicami, nie da sie pogodzic wszystkiego...

edit:
Anus, pieniadz to pieniadz mi maja zwrocic... 1zł czyli mi nie zwróca

Ostatnio edytowany przez navi (2008-04-30 21:31:53)

Offline

 

#78 2008-04-30 21:43:36

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Wcale się nie dziwię, że masz ochotę bez mamy pomieszkać. Ja, choć z mamą mam świetny kontakt, nie wyobrażam sobie, żebym miała z nią mieszkać


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#79 2008-04-30 21:55:25

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Oj Navi, ta twoja mama chra by była gdyby Ci nie dogryzła
moja jest na szczęście kochana, kobieta anioł, naprawdę moja mama to skarb


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#80 2008-04-30 22:12:25

navi

Użytkownik

8537233
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 98
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

oj moja niestety nie...
właśnie, Aneczko. mysle, ze gdybysmy razem nie mieszkały to byłoby lepiej. ja ją moze troche rozumiem, ale z drugiej strony chce moc decydowac o swoim zyciu, czy widuje sie z kims codziennie czy tez nie. bo cytujac ją "czy sie swiat zawali jak sie jeden dzien nie zobaczycie". a moze mi sie zawali a moze nie, kurde, co jej do tego

Offline

 

#81 2008-05-01 09:21:31

navi

Użytkownik

8537233
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 98
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

no co wy tak mało spamujecie

Aga do mnie pisała, biedactwo, ale sie umęczy... podobno pociąg załadowany, ze szpilki się nie da juz wetknąc, a w Radomiu ludzie wchodzili na tory i protestowali ze sie nie mieszcza, bo zapłacili za bilety i pociag stał godzine albo wiecej bo juz nie napisala... jezu, koszmar jakis ta droga...

a ja wlasnie wstałam wyspana i zadowolona, bo słoneczko za oknem

Offline

 

#82 2008-05-01 09:42:05

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Cześć Oj no to faktycznie Aga będzie wymęczona. Ale weekend na pewno jej się uda i wynagrodzi okropną podróż.

A ja wstałam, zjadłam śniadanie. I teraz popijam kawę Błogie lenistwo. Muszę się dziś odgruzować bo się strasznie zapuściłam. Ale to wieczorkiem.

Navi a Ty już u Podrzutka?


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#83 2008-05-01 09:44:23

navi

Użytkownik

8537233
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 98
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

niee, ja jeszcze w domciu
on odwoził ojca na pociąg o 6 rano. sasa a ja pospałam do tej 9 i czuje sie cudownie. nie wiem jak bym wstała do pracy dzis eek koszmarnie zmeczona bylam tymi trzema dniami... a przyszly tydzien tez szykuje sie ciezki, w czwartek konferencja.. a w nastepna srode wylot

Offline

 

#84 2008-05-01 09:48:44

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Jaaaki wylot? Ja nic nie wiem Navi napisz co tam ciekawego robisz w pracy jeszcze?

A ja już mojej pracy mam dosyć. A w wakacje znów czeka mnie poszukiwanie...


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#85 2008-05-01 10:08:19

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Navi, jaki wylot ??
Jedziesz do taty??

Ja też się wyspałam, a teraz się nudzę
Normalnie nie mam co ze sobą zrobić, po obiedzie jedziemy na rowerki
Przynajmniej spędzimy aktywnie ten dzień, pogoda piękna - żyć nie umierać

Jutro idę na zakupy.
Chciałabym jakieś fajne buciki - sandałko-klapki, coś takiego letniego, może żółte?
A co zaszaleję  se


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#86 2008-05-01 10:41:29

navi

Użytkownik

8537233
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 98
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

a ja spodniczke chce dorwać co by olśniewac na konferencji

no do taty do taty. jak to nie wiecie?! przeciez mowilam o tym od poprzedniego wyjazdu. ze mimo smierci dziadka i tak sa podtrzymane obchody urodzin babci w maju.. oj nie słuchałyscie mnie uwaznie

roweeeeerki jejku jak ja bym chciala na rowerek, jakas wycieczke po lesie.. ale nie ma szans. nie dosc, ze B. rower ma zepsuty, to jeszcze z tą alergia po lesie to zabojstwo

Aniu co robie w pracy... głównie media relations tak zwane czyli kontakty z dziennikarzami,z redakcjami,szukanie roznych osob, nawiazywanie z nim kontaktow wstepnych np psychologa ktorego potrzebujemy do akcji itp,teraz razem z kolezanka mamy organizowac konkursy w roznych mediach, do wygrania bedą hamaki z logiem producenta lodów poza tym rozne tworcze rzeczy,np wymyslam dla klienta co ma byc u niego na stronie, albo wymyslam tresc poradnika jaki bedziemy rozdawac w ramach akcji.. wymyslam jakie mozna dac gadżety dziennikarzom na konferencjach, zamawiam je itd. teraz np. na tą konferencje zajmowalam sie cala organizacja gadżetu jakim był pucharek na lody, załatwiałam grawerowanie loga na nim. poza tym czasem trzeba przejrzec kolorowe gazetki, zeby wiedziec kto o czym pisze, jakie są trendy w danym temacie.
ogólnie to jest co robić

Offline

 

#87 2008-05-01 10:46:16

Ania

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 248
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Wow super bardzo ciekawa praca. Cieszę sie, że tak Ci się udało. Zdolna dziewczyna z Ciebie

A co do wyjazdu to przecież chyba ze 100 lat temu to pisałaś


Ja to ja. Jestem księżniczką. aniolek
Tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę.

Offline

 

#88 2008-05-01 10:50:52

navi

Użytkownik

8537233
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 98
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

cmok
udało mi się całkowicie przypadkiem ale ciesze sie ze zaryzykowalam i na pewno nie załuje. bywa ciezko to wszystko pogodzic, aaale. chyba warto
poza tym usłyszałam wczoraj miłą rzecz od kolezanki. powiedziałam jej, ze szczerze mowiac nie sadziłam ze mnie przyjma po tej rozmowie.. wydawało mi sie ze nie wypadłam najlepiej. a ona powiedziala, ze jak moja szefowa i nasz kolega wrocili z rozmowy ze mna, od razu powiedzieli "bierzemy ją, fajna dziewczyna, bedzie do nas pasować"

no i co ze 100 lat temu, ale pisałam no wiem wiem dawno to juz było.
wiec dla przypomnienia wylatuje 14, wracam 19 a potem od 22 do 25 mazuuury

jejku nie wierze ze to juz maj eek

Offline

 

#89 2008-05-01 11:07:32

vibeska

Administrator

12225839
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 210

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

Navi widzę że jesteś nareszcie bardzo szczęśliwa, ale mnie to cieszy


Nie wystarczy kochać
Trzeba jeszcze umieć
Wziąć tę miłość w ręce
I przenieść ją przez całe życie...


http://firenet.eu.org/~nacka/atrwil/loga/kwiat.gif

Offline

 

#90 2008-05-01 11:12:26

navi

Użytkownik

8537233
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-04-27
Posty: 98
Punktów :   

Re: Co i jak? Czyli co u nas słychać. :)

dzieki Kochana cmok
jestem, do szczescia brakuje mi juz tylko mieszkanka wlasnego. naprawde, juz tylko tego mi trzeba.
podrzutka tata sprzedaje dom ktory budowal i moooze zainwestuje w mieszkanko i bedziemy mogli w nim zamieszkac. ale to jeszcze nie powiedziane, no i wszystko troche musi potrwac. ale trzymajcie kciuki zeby się udało...

mmm zrobiłam sobie na sniadanko pomidory z mozzarella i swiezą bazylia. mniam

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plborder terrier sprzedam